W Polsce z roku na rok nasila się problem ogromnej ilości kleszy, które atakują zarówno ludzi jak i zwierzęta. Utrzymujące się długo wysokie temperatury, odpowiednia wilgotność powietrza i łagodne zimy sprzyjają wzmożonemu rozmnażaniu tych pasożytów. Warto wiedzieć, jak chronić siebie i nasze zwierzęta przed ukąszeniem. Jak bezpiecznie usunąć kleszcza u siebie i jak wyciągnąć kleszcza psu, aby zminimalizować ryzyko chorób odkleszczowych?
W Polsce występuje kilka odmian kleszczy, najczęściej spotykamy z kleszcza pospolitego, ale oprócz niego występują inne gatunki tych zwierząt, które różnią się od siebie kolorem, wielkością oraz cyklem rozwojowym. Kleszcz pospolity preferuje zwierzęta stałocieplne, atakuje masowo jeże, ptaki i naszych domowych pupili czyli psy i koty. Kleszcz wysysając krew powiększa swój odwłok nawet 200 razy! Kleszcz pospolity jest najczęściej występującym wśród polskich kleszczy, spotykamy go w lasach liściastych bądź mieszanych, parkach, łąkach, wszędzie tam gdzie może znaleźć żywiciela. Choroby jakie przenosi to głównie anaplazmoza, babeszjoza, borelioza i gorączka Q. Około 30% kleszczy jest nosicielami chorób.
Kleszcze atakują głównie w maju i czerwcu, oraz jesienią. Lato, jeśli jest gorące, ogranicza ich aktywność. Wczesna wiosna powoduje, że od kilku lat doniesienia a ukąszeniach kleszczy pojawiają się już w marcu, a nawet w lutym. Kleszcze wbrew temu, co sądzi wiele osób, nie zeskakują na swoje ofiary z drzew, a żerują na wysokości około 1,35 – 1,50 m. Natomiast nimfa, czyli stadium larwalne kleszcza żeruje 10 – 15 cm od ziemi, a jest równie groźna co dorosły osobnik, gdyż przenosi te same choroby.
Jeśli chcemy się upewnić, że nasz pies nie ma kleszczy, to powinniśmy po każdym dłuższym spacerze przeglądać jego sierść. Możemy robić to podczas głaskania, czesania czy kąpania, zwłaszcza w okolicy pachwiny i pyska psa. Pamiętajmy też o sprawdzaniu uszu i spodu łapek. Zdarzają się nawet przypadki wczepienia się kleszcza w psie dziąsła, dlatego nie zaniedbujmy starannego sprawdzania psa po spacerze. Pamiętajmy, aby równie dobrze sprawdzić samych siebie, gdyż kleszcze równie chętnie atakują nas.
Kleszcze u psa powinno się usuwać specjalnym haczykiem lub szczypcami, przeznaczonymi właśnie do usuwania kleszczy. Można je zakupić w sklepie zoologicznym, u weterynarza, lub w aptece. Po wyciągnięciu kleszcza należy upewnić się, że kleszcz został właściwie usunięty ze skóry psa. Pod żadnym pozorem nie można urywać kleszcza i pozostawić części w ciele psa. Podczas wyciągania nie powinno się też smarować miejsc wokół kleszcza olejem, masłem czy innym tłuszczem, jak było to kiedyś zalecane. Najlepiej jest poprosić o pomoc weterynarza, jeśli obawiamy się samodzielnie usunąć kleszcza. Pamiętajmy, że kleszcza zależy się pozbyć nim minie doba od ukąszenia, ogranicza to ryzyko zachorowania na choroby odkleszczowe. Dobrze jest, abyśmy zapobiegali łapaniu kleszczy przez psa, dzięki stosowaniu odpowiednich preparatów. Na rynku możemy znaleźć różne preparaty, tabletki, krople, obroże i spraye przeciw – kleszczowe. Maja one różny czas działania, większość chroni psa także przed pchłami, a tabletka przy okazji odrobacza psa.
Dzięki dobrze dobranej profilaktyce zmniejszamy ryzyko złapania kleszcza i zachorowania na poważne choroby odkleszczowe.
