Podatki zmorą każdego uczciwego obywatela

Pensja niby na papierze wygląda całkiem spoko, ale jak przychodzi co do czego, to człowiek musi sporą jej część oddać państwu. To wszystko przez podatki, które pożerają naszą wypłatę niczym trójgłowy smok. Jednak pracując na etacie, nie da się tego uniknąć. Wszystko jest wyszczególnione w umowie i na tej podstawie są odprowadzone składki. Na umowie może być suma trzech tysięcy złotych, ale po odtrąceniu wszystkich koniecznych opłat zostaje 2500 złotych. Skąd to się bierze? A no stąd, że pracodawca musi odprowadzić do Urzędu Skarbowego składki na ubezpieczenie zdrowotne, składki emerytalne i odciąć jeszcze pewną sumę na podatek dochodowy. Tym sposobem z wypłaty znika nam niczym kamfora 500 zł. Czy zdołamy je sobie kiedyś odliczyć, tego do końca nie wiadomo? Jeżeli mamy dzieci to istnieje szansa, że odbijemy sobie część kwoty, która poszła na podatek dochodowy, jeśli nie ta ulga nas nie dotyczy.

W ogóle z kwestią wypełniania PIT-u najlepiej udać się do księgowej. Ona na pewno będzie wiedziała jak obliczyć netto z brutto i nie popełni przy tym błędu. Część kwoty zabieranej na podatki, można odciąć sobie na remont mieszkania. Trzeba jedynie wiedzieć, pod jaki przepis podatkowy to podpiąć. A kto ma się w tym lepiej orientować niż księgowa. Nie jest tajemnicą, że porusza się w świecie przepisów niczym wąż, bo siedzi w tym na co dzień. Jej wiedza jest bezcenna, bo ma podłoże ściśle praktyczne, a nie teoretyczne. Poza tym w jej profesji dobre jest to, że może sobie dorobić na boku poza miejscem pracy i nawet szef nie może jej narzucić, co ma robić po godzinach. Dobra księgowa cechuje się też dyskrecją, bo tego wymagają od niej petenci. Im mniej mówi o swoich pozabiurowych sprawach, tym ma więcej chętnych. Za wypełnienie takiego PIT- u trzeba zapłacić około 100 złotych.

A po co właściwie płaci się składki zdrowotne? Z bardzo prozaicznego powodu. Bez aktualnego ubezpieczenia zdrowotnego musielibyśmy płacić za szpital w razie wypadku niemałe pieniądze. Doba szpitalna to koszt około 120 złotych. Jeśli do tego potrzebne będzie dłuższe leczenie, a nie daj Boże operacja, to utoniemy w długach i to po same uszy. Niby nie ma przymusu płacenia składek zdrowotnych, ale każdy boi się skutków takiego zaniechania. Lepiej dmuchać na zimne i nie kusić losu. W końcu wypadki chodzą po ludziach. Gdyby nam się taki przytrafił, to posiadając ważne ubezpieczenie, mamy większą szansę na ewentualne odszkodowanie.

Co do składek na emeryturę to tak naprawdę nie wiadomo, czy one się nam kiedykolwiek zwrócą. Po pierwsze trzeba dożyć wieku emerytalnego, a po drugie nie wiadomo, jakie wtedy będą obowiązywały przepisy. Mało to jest przypadków ludzi, którzy harowali po czterdzieści lat, a jedyne co teraz dostają, to marne ochłapy, za które bardzo ciężko przeżyć. To bardzo niesprawiedliwe, że za swoją ciężko pracę nie otrzymali godnej zapłaty na starość. Niestety, nie mają oni tak naprawdę innego wyjścia niż dogorywać do końca życia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie wypłaci im przecież wyższej emerytury, bo przepisy tego zabraniają.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here