Jak rozmawiać o podwyżce

Jesteś już zirytowany poziomem swojego wynagrodzenia i mimo, że przykładasz się do pracy Twój szef do tej pory nie dał Ci podwyżki? Lubisz swoją pracę i nie chcesz z niej rezygnować, ale uważasz, że zasługujesz na premię?

Przede wszystkim – nie czekaj, aż szef sam Cię doceni!

Każdy właściciel firmy musi się liczyć z większymi i mniejszymi wydatkami. Koszt pracowników jest niekiedy jednym, z największych, jakie ponosi od w ciągu miesiąca. Nic dziwnego, że z własnej inicjatywy nie proponuje Ci podwyżki. Dopóki sam o nią nie poprosisz to nie masz co liczyć na podniesienie swoich przychodów.

Jak rozmawiać o podwyżce?

Najlepszym momentem do rozmów o podwyżce jest okres, kiedy Twoja praca przyniosła firmie zauważalny zysk lub ogólna sytuacja finansowa jest od dłuższego czasu stabilna. Nie zaskakuj szefa rozmową o podwyżce w biegu, poproś go o ustalenie konkretnego terminu rozmowy.

Język ciała to podstawowa forma komunikacji niewerbalnej. Nie składaj rąk na klatce piersiowej, trzymaj je raczej wzdłuż ciała. Jeśli prezentujesz się możesz gestykulować, ale bez sztucznych gestów, których nie używasz w codziennej komunikacji. Wyprostuj plecy, weź głęboki oddech i wykorzystaj Power Pose przed wejściem na rozmowę. Bądź pewny siebie, ale nie okazuj arogancji. To szef jest na wyższej pozycji i nie może poczuć, że czujesz się od niego lepszy lub nie okazujesz mu należytego szacunku. Mów o sobie w superlatywach, podkreślaj mocne strony, które wykorzystujesz w pracy i przedstaw konkretne argumenty, kiedy przyczyniłeś się na przykład do uzyskania lepszego kontraktu z klientem.

Do rozmowy o podwyżce należy przygotować się nie mniej, niż do rozmowy o pracę.

Masz problem z wymyśleniem argumentów potwierdzających podstawy do otrzymania podwyżki? Może w takim razie daj sobie kilka tygodni, mocniej się przyłóż do pracy i zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby zasłużyć na podwyżkę. Jest jeszcze jeden sposób, który powinien podziałać na Twoją wyobraźnię.

Wyobraź sobie, że jesteś jednym z trzech kandydatów do zwolnienia. Jakich argumentów użyjesz, aby przekonać szefa, że jesteś najlepszy? Użyj ich podczas rozmowy o premię.

Argumentem, którego nigdy nie powinno się przedstawiać podczas rozmowy o podwyżce jest ciężka sytuacja rodzinna lub inne prywatne problemy. Dostajesz wynagrodzenie za swoją pracę i to sukcesy jej dotyczące powinny być Twoimi głównymi kartami przetargowymi.

Jednym z elementów, które Twój szef może wziąć pod uwagę to strój, w jakim przyszedłeś do niego na rozmowę. Jeśli w Twojej pracy obowiązuje dress code upewnij się, że Twój wygląd jest tego dnia bez zarzutu.

Kiedy kategorycznie nie podchodzić do szefa po podwyżkę?
Absolutnie najgorszym momentem do podejścia po premię jest słabszy okres w firmie. Jeśli posiadasz wiedzę o tym, które miesiące w roku dla firmy są najbardziej obfite w zarobki wybierz właśnie ten okres, aby rozmawiać o podwyżce. Szef firmy, która jest w trakcie kryzysu lub straty największego klienta z pewnością nie będzie skory do podwyższania wynagrodzeń pracownikom, wręcz przeciwnie – może to być okres, w którym pojawią się zwolnienia.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułHybrydy
Następny artykułNauka niemieckiego

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here