Wino na stołach weselnych.

Wesele, wesele i po weselu. Zanim jednak będziemy miło wspominać naszą huczną i niezapomnianą zabawę, przed tą ważną uroczystością zastanawiamy się, co nasi goście zjedliby podczas uroczystego obiadu, oraz na jaki alkohol mieliby chęć. Dzisiejsze wesela wyglądają już trochę inaczej, niż te które odbywały się kilkanaście lat temu, kiedy na stołach królował jeden rodzaj alkoholu – wódka. I to tez tylko jeden rodzaj, Dziś młodzi również kupują wódkę, z tą różnicą, że oprócz niej na weselnych stołach można zobaczyć piwo i wino, a także coś dla koneserów – whisky czy koniak. Wiadomo, że nie wszyscy lubią wódkę i mogą ją pić, więc ci goście, którzy nie odmówią kieliszka wina będą zadowoleni, ze o nich również pomyślano. O ile rodzai wódek nie jest tak dużo, to różnorodność wina przywraca o zawrót głowy. I tak naprawdę nie wiemy, jakie wino na wesele, aby zaspokoiło podniebienie naszych gości. Żeby było nam łatwiej dobrać odpowiednie, musimy wiedzieć, które wina pasują do naszego menu. Ale oprócz tego powinniśmy wiedzieć mniej więcej, jakie wina piją nasi goście, więc możemy skontaktować się z kilkoma i zapytać, czy i jakie wino lubią. Najlepiej kupić przede wszystkim wino półwytrawne czerwone, które nie jest ani cierpkie, ani słodkie. I pasuje do wielu potraw. Żeby bawić się spokojnie i nie myśleć, że jedna z ciotek, albo znajomy narzeka na brak wina, które lubi najbardziej, to najlepiej zakupić również pozostałe, czyli słodkie, półsłodkie i wytrawne. Oprócz czerwonego wpiszmy na listę zakupów także białe i różowe, które ostatnio polubiły kobiety. No i najważniejsze – jaką markę wina kupić. Broń boże nie kupujmy wina, które widzimy w promocji w biedronce za 9,90 zł. Ośmieszymy tylko siebie takim zakupem. Jest bardzo dużo sklepów stricte alkoholowych, które mają w swoim asortymencie wiele rodzajów wina i na pewno sprzedawca doradzi nam, jakie jest dobre i jednocześnie mieści się w naszym przedziale cenowym. Nie bądź skąpi i kupmy takie wino z wyższej półki. Pamiętajmy, że przy zamawianiu większej ilości na pewno dostaniemy jakaś rabat, więc warto kupić wszystkie wina w jednym miejscu. Są też strony internetowe, gdzie można zamówić alkohol i niektóre mają już nawet duże ułatwienie dla młodych par, bo przy podaniu liczby gości obliczają, ile wina jest potrzebne. Są też hurtownie, gdzie również znajdziemy dobre wina w przyzwoitej cenie. Z czerwonych można wybrać wina bułgarskie, węgierskie – które są bardzo dobre do mięs, których przecież nie zabraknie na weselu. Chianti, czy Bordeaux to trunki, które są bardzo często kupowane przez przyszłych małżonków. A jeśli chodzi o białe, które doskonale nadaje się do ryb i lżejszych potraw, to dobre są portugalskie, włoskie, ale też prym wiodą ostatnio te z niemiec. Winho Verde, czy riesling. Każde jest na swój rodzaj inne i ma inne nuty smakowe. Nie możemy zapomnieć o odpowiedniej temperaturze alkoholi. Czerwone wina podać w temperaturze między 14 a 18 stopni, a białe potrzebują niższej temperatury i trzeba je schłodzić.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułMakijaż
Następny artykułPodania dla opornych

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here